EOS (EOS)

Jeżeli ktoś jest zainteresowany kryptowalutami, to doskonale zna EOS. Ma wiele wspólnego z dobrze znanym ethereum, ale w wielu kwestiach stanowi lepszy wybór. Dla sporej ilości osób najbardziej kuszący stał się brak pobierania opłat transakcyjnych, co przekłada się oczywiście na spore oszczędności. Zasada jest taka, że prawa do korzystania z zasobów EOS rosną proporcjonalnie do uzyskanych udziałów. Jeśli ktoś chce skorzystać z jak największej mocy obliczeniowej sieci, powinien zaopatrzyć się w jak najwięcej tokenów.

Czym jest EOS, jak powstała ta waluta?

EOS jest kryptowalutą, która powstała z myślą o wsparciu zdecentralizowanych aplikacji komercyjnych. Ma postać tokenu utworzonego w 2017 roku w blockchainie ethereum. Rok później miało miejsce przejście na odrębną sieć, czyli EOSIO. W 2023 roku waluta stała się przedmiotem obrotu na przeróżnych giełdach. Dotyczy to między innymi binance czy okx. W celu uzyskania dostępu do sieci EOS niezbędne stają się specjalne tokeny o tej samej nazwie. Zamysłem twórców systemu było umożliwienie przeprowadzania wielu transakcji w jak najkrótszym czasie, czyli milionów operacji w sekundę bez dodatkowych kosztów.

Każdego dnia wybieranych jest 21 osób, których zadaniem staje się zatwierdzanie transakcji. Decyduje o tym społeczność, oddając na nich głosy. Mogłoby się wydawać, że niewiele osób odpowiedzialnych za zatwierdzenie transakcji stanowi minus, ale w praktyce wygląda to inaczej. Można liczyć na oszczędność czasu. Znika także wiele potencjalnych problemów odnośnie decyzyjności, bo codziennie mają ją inne osoby.

Kolejną zaletą będzie bardzo niski wskaźnik inflacji. T samo dotyczy ogromnej skalowalności. Walidatorzy bloków są opłacani za pomocą EOS, dlatego możliwe staje się uniknięcie kosztów transakcyjnych. Niektórzy traktują EOS jako prawdziwe pieniądze, trzeba jednak pamiętać o tym, że to środek służący do przechowywania wartości lub wymiany, a wszystko odbywa się w sieci EOS. Największy wpływ na nią mają oczywiście osoby, które mogą pochwalić się dużą liczbą tokenów. Jeżeli ktoś dokonuje transakcji w sieci, może liczyć na brak opłat. Wygląda to jednak nieco inaczej w przypadku zakupu, jeśli zaopatruje się w tokeny na stronie pośrednika. Pojawia się wobec tego pytanie, gdzie je kupić, aby zredukować opłaty i koszty do minimum. Najlepszym rozwiązaniem staje się sieć inwestycyjna. W celu uzyskania jak najkorzystniejszej ceny należy kierować się przy zakupie wartością spreadu.

Co warto wiedzieć na temat EOS?

Można mówić o jego skalowaniu w nieskończoność, co wynika z ogromnego potencjału drzemiącego w sieci. System umożliwia realizowanie milionów transakcji na sekundę, bo sieć cały czas się rozrasta, a liczba walidatorów pozostaje niezmiennie mała. Kolejnym plusem jest duża popularność dapps zbudowanych na EOS, co przekłada się na częstsze używanie i wyższy poziom transakcji niż inne kryptowaluty. Inną z zalet jest duża responsywność,  czymożliwość szybkiego reagowania na rozmaite ataki cyberprzestępców. W razie wystąpienia jakichś trudności zawsze można zdecydować się na zamrożenie aplikacji na czas naprawy. EOS stanowi zdecentralizowany system operacyjny, dzięki któremu wraz ze wzrostem liczby posiadanych tokenów można stać się proporcjonalnie dużą częścią sieci, uniknąć opłat transakcyjnych.

Od czego zależy kurs kryptowaluty? Co wpływa na cenę waluty?

Na kurs EOS wpływa wiele czynników, trzeba liczyć się z częstymi wahaniami wartości kryptowaluty. Znaczenie ma nawet to, jakie informacje dotyczące projektów i rozwoju przedostają się do wiadomości. Pod uwagę bierze się przepływ aktywów na giełdach, trendy, sentyment. Kurs zmienia się na skutek obecnej sytuacji na świecie w gospodarce kryptowalutowej. Każdy chciałby oczywiście zredukować koszty do minimum, nie przejmować się opłatami dla użytkowników, ale niestety na chwilę obecną jest to niemożliwe. Warto od razu podkreślić, że EOS nie stanowi dobra deficytowego w porównaniu do Bitcoina, co przekłada się na brak maksymalnej podaży. W efekcie następuje presja rynkowa, wielki popyt na waluty odbija się negatywnie na podaży, cały czas wzrasta.

W przypadku EOS wykorzystywany jest mechanizm konsensu dpos, a od 2020 roku można mówić o lepszym dostępie do zasobów dla osób będących w posiadaniu EOS, możliwości deponowania nieaktywnych tokenów. Wszystko to ma na celu zwiększenie popytu na EOS. Zasada jest tutaj prosta, im więcej pojawia się kupców i maleje liczba sprzedających, tym cena staje się wyższa. Dzieje się tak także w odwrotnej sytuacji, czyli wraz ze wzrostem sprzedawców i spadkiem nabywców. Warto od razu zaznaczyć, że kurs EOS opiera się tylko na handlu online, dlatego nie można mówić o żadnej ustandaryzowanej cenie. Nie da się obecnie oszacować, ile tak naprawdę jest warte EOS, na każdej giełdzie występują odmienne wartości, co wynika ze zróżnicowanego wolumenu obrotu i odmiennej płynności.